W najbliższy weekend weźmiemy udział w rajdzie Baja Carpathia, drugiej rundzie Mistrzostw Polski i trzeciej Mistrzostw Europy FIA CEZ w rajdach cross country. Przed nami start nowym samochodem – Fordem Rangerem, przygotowanym przez niemiecki South Racing.
– Sądzę, że zmiana auta to spora niespodzianka dla kibiców, ale udało się to utrzymać w tajemnicy niemal do samego końca. Zdecydowaliśmy się na ten ruch, bo przytrafiła się okazja, by osobiście sprawdzić możliwości Forda Rangera w rajdowych warunkach, więc chcieliśmy z niej skorzystać. Nie przyjechaliśmy tu jednak, by testować samochód. Naszym celem jest walka o zwycięstwo, a jazda innym autem jest tylko dodatkiem. Sportowo, jak zawsze, mierzymy najwyżej – mówi Marcin.
Rajd rusza w sobotę 5,5-kilometrowym odcinkiem specjalnym. W niedzielę załogi mają do przejechania dwa oesy o łącznej długości blisko 170 km.